Taki rowerek wyplotłam sobie z doskoku, a raczej dwa rowerki. Mają dość duże kosze. Akurat na doniczkę z kwiatkiem lub bukiet z krepy. Na wiklinowym koszu nakleiłam folkową serwetkę. Na razie rowerek testuje królica.
Malowany jest farbą akrylową a następnie lakierowany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz