piątek, 26 sierpnia 2011

Kołderki i kamizelka

Na początek kamizelka dla mojej córki, robiona oczywiście od góry .
A to następne kołderki, jedną wzięła sąsiadka na prezent.


 
Druga została oczekując na jakieś maleństwo . Z każdą następną kołderką mam coraz większą chęć szyć dalsze. Mam pozaczynane wiele rzeczy na raz i tak w szyciu są trzy małe i trzy duże kołdry, robię szal, serwetę coś na ławę nakrycie na łoże, sweter, codziennie coś kończę i zaczynam nowe.


2 komentarze:

  1. Kamizelka przepięka! Na szyciu wcale się nie znam właściwie, ale za to potrafię docenić piękne prace innych, pozachwycać się. Takimi właśnie jak Twoje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna kamizelka, córeczka na pewno zadowolona.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń