Następny szal z nici maszynowej bardzo cienki.
Tak zrobiony mógłby być ozdobą sukni ślubnej tylko oczywiście w innym kolorze, doskonale zastąpiłby bolerko. Ten jest dla mojej kuzunki. Jest w stylu modnych szali wykonanych na drutach , ale szydełko daje koronki o delikatniejszej i bardziej skomplikowanej budowie.
Wow! Nie wyobrażam sobie kompletnie cierpliwości, jaką musisz mieć, żeby z tak cienkiej nici dziergać. Efekt jest boski! Misterna, ale niepozbawiona lekkości konstrukcja koronki jest urzekająca.
OdpowiedzUsuńŚliczny,taki delikatny!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńPiękna, ja robiłam , ale w trzy nitki, z jedenj bym się chyba nie odważyła, za dużo dłubania :)
OdpowiedzUsuń