sobota, 19 stycznia 2013

Kolorowa nr2


 Powstawały jednocześnie dwie narzuty. Ta jest z mniej równych elementów, których szkoda było mi wyrzucić.Moja maszyna nie cierpi bistoru, a ten mam na spodzie( żeby mi się nie ślizgało na łóżku). Musiałam dać obszycie z bawełny i wyszło nieźle. Materiały są różne. Teraz mam matę samogojącą i nóż krążkowy moje części są równe.
Nazbierałam karto ścinek i jak każdy chomik miałam opór przed wyrzuceniem. Pozszywałam je tworząc crazy kwadraty, które posłużą do szycia następnej narzuty.


3 komentarze:

  1. Piękna, dopracowana, dokładna- urocza .Włożyłaś dużo pracy, ale warto wyszło coś wyjątkowego pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczna narzuta! Ładnie zestawiłaś ją kolorystycznie :)

    OdpowiedzUsuń