Komplet do chrztu zrobiłam z cienkiego kordonka 800m/100gr w kolorze ecru. Poszło około 2 motki po 100 gr. Sukienka podszyta jest różową taftą podobnie jak czapeczka, która wygląda trochę jak średniowieczny czepiec.
Stroik na świecę robiłam pierwszy raz i nie wiem czemu wcześniej nie wpadłam na taki pomysł.
Cudny komplecik :-) Wspaniale wygląda w połączeniu z różem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pracochłonna ale nie mniej sliczna...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo kurcze ale cudo - bombowy pomysł - gratuluję !
OdpowiedzUsuńBardzo piekne, na poczatku zachwycily mnie buciki.potem ubranko .czapeczka - marzenie a stroik na swiece dopelnil
OdpowiedzUsuńpodziwu dla CIEBIE, gratuluje wspanialego talentu,
ania
Muito bonito e aconchegante, amei!
OdpowiedzUsuńNely
śliczne buciki...
OdpowiedzUsuń