czwartek, 9 września 2010

Zabawa w tapicera



Deszczowa pogoda , zmusza do siedzenia w domu. Powstały patchworkowe pufy.
W ramach rekonstrukcji reanimowałam pufy, zdarłam z nich wszystko, zmieniłam gąbkę, uszyłam obicie a potem zszywacz w dłoń i przyszywałam to wszystko do kupy. Końcowy efekt jest zadowalający. uszyłam zdejmowane nakrycia i dwie poduchy w środku jest gąbka.W trakcie szycia są jeszcze nakrycia na fotele, ale  one wymagają jeszcze trochę pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz