środa, 19 września 2012

Moja torba

Robiłam podobną dla Pani Iwony. Ta jest moja .Robiona z kordu. Uszy usztywniłam wężykami wyprutymi ze starej torby. Nici mają ze 40 lat dostałam kiedyś od teściowej, są nieco mniej równe i mniej błyszczące niż obecnie produkowane, ale różnicę widać dopiero jak dwa motki stoję obok siebie.



3 komentarze: