Robimy sukienkę

 Mojej sukienki powoli przybywa. Wzór jakim robimy górę jest dowolny, ale przy tym projekcie nie może dominować, mi zależało by był dość gęsty. Mój pas będzie pod biustem, ale może być na wysokości pasa, to kwestia gustu. Po zrobieniu góry do poziomu pachy, musimy ją wyrobić. Na zdjęciu u góry sukienka leży bokiem. Jest zaznaczone 3 cm od boku( jasna nitka), tyle przeznaczam na podkrój ( mój rozmiar w tej części ciała to 42). Na zdjęciu poniżej widać ile u mnie wynosi 1 cm. Pacha może być kwadratowa, wtedy od razu robimy opuszczając 3 cm, lub okrągła, wtedy opuszczamy 1,5 cm a resztę gubimy w kolejnych rzędach.

 Na powyższym zdjęciu widzimy całość. Od poziomu pachy po 3 cm robimy dekolt. Moje ramiona mają około 6 cm szerokości. Ja robię je do końca, czyli do momentu przyszycia na plecach. Jeśli okażą się za krótkie mogę dorobić, a za długie spokojnie spruć. Można plecy zrobić tak jak narysowałam czarną linią, gdyby plecy miały być zakryte.

 

Dolną część robię z wzoru KLIK, ale pierwsze 5 rzędy powtarzam 5 razy ponieważ nie chcę, żeby sukienka od razu się rozszerzała. Na powyższych zdjęciach pokazałam jak zaczynać następny motyw, oraz na schemacie poniżej. Szósty rząd jest taki sam jak pierwszy. Dalej robię według wzoru, ale będą potrójne słupki. Z moich wyliczeń wynika , że wzór oryginalny zająłby mi ok. 30 cm. To stanowczo za mało.