Ostatnio uszyłam takie dwa sznury koralikowe. czarno-srebrny bez zapięcia, oraz drugi w czerwonej tonacji. Sznury szyję nicią monofilową jest przezroczysta i nie ma obawy, że w którymś miejscu będzie ją widać. Oczywiście ma swoje wady, zaczynanie szycia nową nitką jest trochę uciążliwe i plącze się niemiłosiernie.
Sznury koralikowe bardzo ciekawe:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń