niedziela, 27 stycznia 2013

Szydełkowy bieżnik


A raczej bieżniczek.
Z kordonka Maxi, poszło ponad pół motka. Robiony jest dość ścisło. Zdjęcie Pani Iwony, publikuję za jej zgodą. Już przypomniałam sobie czemu robiąc od lat nie mam w domu małych serwetek,  nienawidzę krochmalenia. Tu musiałam upiąć serwetkę przy pomocy ponad 250 szpileczek, palców nie czułam. Nie zajęło mi to dużo czasu, ale po prostu tego nie lubię. Wzór kwiatków z jakiejś gazety, ale całość opracowana przeze mnie, miała mieć wymiar 15 cm na 135 i tyle ma.

_____


9 komentarzy:

  1. Ładny ma wzór, ale ja osobiście wole co najmniej dwa razy szersze :) Takie zawsze wydają mi się ładne ale jakby za małe ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi się bardzo podoba i wiem ile trzeba włożyć w to pracy.Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ładny i taki delikatny - ewa

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda ślicznie, podobają mi się takie bieżniki wąskie i długie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Very pretty! Simple and yet elegant. Looks very nice!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny bieżniczek :)
    Dla mnie też najgorsze jest zawsze blokowanie :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie Pani Wiolu. Ciesze ze mam taka zdolna sasiadke:)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny a w szczególności, że taki szczuplutki:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń